To nie artwork, ale co taaam ;>>>>>
"Coś dla MNIE."
A to "Was" nie bierz do siebie, bo ja nie mam do kogo mówić.

Hm, pisze dla Was optymistka.
Co Wam powie? Chyba co ją wewnątrz ściska.
Chyba to, ze płacze. Ale... to łzy szczęścia.
Czemu? Może cieszy się z nadejścia szcęścia !
A więc - tu nie będę się przechwalać
łapię w garści sens istnienia.
Niee - tu nie jak zawsze
Nie powiem, jaka jestem mała
jak mało znaczę, jak mało kosztuję
nie bedę płakać, że brzydko maluję,
nie powiem i się nie wyżalę,
że są mądrzejsi, że są bardziej dojrzałe.
Powiem, że się cieszę, i że jestem szczęściarą !
Mam fajne życie i doceniam to, co dostałam.
Wieem, wieem - to się nie rymuje.
Bo ja tylko tu piszę co czuję.

Choć tego genialnie wyrazić nie mogę
to idealnie, jak na swoje możliwości
powiem co w mej duszyczce dziś gości.
Zdałam sobie sprawę, przy pełnej świadomości,
i przy długich przemyśleniach - jestem NIENORMALNA.
Ot co !
Pozostaje jeszcze sprawa formalna - opisać to.
Myślę i powiem Wam to trochę narcystycznie,
że w wielu dziedzinach jestem - faktycznie
dość dobra, a w sprawach snucia refleksji
jak kobra ( ! ) sunę się między myślami
łapiąc słowa.
W tej sprawie - przemyśleń rzecz jasna
a raczej - w sprawie tego jak u czy ( ? ! ) myślę
powiem jasno - jestem z tego zadowolona.
A teraz czuję jak kipi we mnie wulkan uczuć
i wiem, ze nie przeleję tego na papier
i mimo - że on wszystko przyjmie, to myślę,
że lepsze by było szybkie poznanie
dotyku - a raczej ( ! ) jego szybkie doznanie.
Bo chcę teraz ( w tej chwili ! ! ) przycisnąć
coś ( lub kogoś...? ) do serca
i wyrzucić z siebie to, co się we mnie kitwasi i nademną znęca. Mianowicie - radość.
i oblać nią świat ( ! )
tak jak światło tęczy przesyca nasze serca.
pisalam dla siebie wiec mozecie to źle odebraac ;>
ale coo tam;]
mam dzis wene. szatańsko-anielską.
@ down
taaaak